Kobiety są jak fale, a mężczyźni jak sprężynki

Dlaczego tak trudno jest porozumieć się kobietom z mężczyznami? Czy nie byłoby cudownie, gdyby kobiety i mężczyźni pojawiali się w naszym życiu wraz z instrukcją?

Pewnie nie jednej kobiecie przyszło do głowy, że gdyby była gdzieś dostępna “instrukcja obsługi” mężczyzny, to jej życie stałoby się łatwiejsze. Podobnie panowie niejednokrotnie marzą o wejściu w posiadanie poradnika wyjaśniającego często niezrozumiałe dla nich zachowania kobiet.

Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest fakt, iż zarówno sfera emocjonalna kobiet, jak i sposób postrzegania przez nie świata, są nakręcane przez zupełnie inne mechanizmy niż u mężczyzn.

Mężczyzna nie rzep, oddalić się musi

Jeżeli człowiek bardzo czegoś pragnie, powinien to wypuścić z rąk. Jeśli do niego wróci, będzie jego już na zawsze. Jeśli nie wróci, to nigdy do niego nie należało.

Podczas gdy kobiety odczuwają na przemian wzrastanie i opadanie fali, mężczyźni wciąż się oddalają i zbliżają, balansując pomiędzy chęcią utrzymania niezależności i bliskości. Nawet najbardziej zakochany mężczyzna ma w swoim życiu takie chwile, w których odczuwa instynktowną potrzebę wycofania się. Jak na ten fakt reaguje jego partnerka?

Kobiety często mylnie interpretują izolowanie się mężczyzn, czują się zaniedbywane i odrzucone. Zastanawiają się, co mogło spowodować taki stan rzeczy, szukając winy w sobie lub w nim. Mężczyzna milczał przez cały wieczór? Partnerka uznaje, że albo jest obrażony albo… że już przestał ją kochać, a tymczasem być może jego głowę zaprzątały problemy w pracy. Poszedł na spacer lub do garażu popracować przy samochodzie? „Na pewno już mu na mnie nie zależy. Nic już dla niego nie znaczę, myśli tylko o sobie.”

Tymczasem w większości przypadków mężczyźni odczuwają po prostu wewnętrzną chęć odsunięcia się na moment. Nie jest to wina ich samych ani ich partnerek. To po prostu część ich ‘sprężynowatej’ natury.  Będąc przez dłuższy czas blisko partnerki, mężczyzna do pewnego stopnia zatraca swoją tożsamość. Dlatego ‘odchodząc’ dąży do odbudowania własnej autonomii i niezależności. Po ‘powrocie’ ponownie budzi się w nim pragnienie kochania i bycia kochanym. Jednym słowem temperatura jak za pierwszych dni w związku.  O ile…

O ile kobieta nie będzie czekała na jego powrót z wałkiem w ręku. Zazwyczaj nie rozumie ona przecież tak nagłej przemiany: jednego dnia kwiaty i zapewnienia o miłości, drugiego niewytłumaczalne dla niej oddalenie, a następnego ponowny rozkwit uczuć. Zraniona i dotknięta ‘ucieczką’ partnera kobieta, chcąc, by wszystko wróciło ‘do normy’, popełnia podstawowy błąd – zaczyna ‘ścigać’ mężczyznę: dosłownie (podążając za nim do garażu, pokoju, bo przecież musi być jakaś konkretna przyczyna takiego zachowania) i w przenośni, emocjonalnie (Zamartwia się o niego. Chce mu pomóc, żeby poczuł się lepiej.). Nie pozwalając na jego oddalenie nie daje mu odkryć jak silna jest w nim potrzeba bliskości. Co zatem należy robić?

Poznać i zaakceptować odmienną naturę cyklu uczuciowego mężczyzny, dając mu więcej swobody i okazując cierpliwość wobec jego ‘ucieczek’ w telewizyjny lub wirtualny świat.

telewizyjny lub wirtualny świat.

Spotkanie fali i sprężynki

Uznanie i respektowanie tych różnic pozwoli uniknąć nieporozumień i niewłaściwych oczekiwań w relacjach między mężczyzną a kobietą. Chociaż jesteśmy nieco różni, nie znaczy to, że nie możemy się spotkać na jednej płaszczyźnie i zyskać bliskość, zaufanie i miłość, jakiej pragniemy.

Scroll to Top